Alkohol w tubkach jak mus dla dzieci. Premier stawia sprawę jasno
2024-10-01 08:40, akt.2024-10-01 14:26
publikacja2024-10-01 08:40
aktualizacja2024-10-01 14:26
Podziel się
Ministra edukacji Barbara Nowacka poinformowała, że we wtorek MEN przekaże pismo do Ministerstwa Zdrowia z prośbą o zmianę przepisów ws. opakowań, w których sprzedawany jest alkohol. Podkreśliła, że trzeba szybko uszczelnić przepisy, by opakowanie alkoholu nie udawało produktu dla dzieci.
Szefowa MEN była pytana we wtorek w Programie Pierwszym Polskiego Radia o nowy produkt w sklepach, czyli alkohol w saszetkach (tubkach) przypominających te, w których sprzedawane są m.in. musy owocowe dla dzieci.
"Jestem głęboko oburzona; też jestem rodzicem i kiedy to zobaczyłam, byłam głęboko wstrząśnięta" - powiedział Nowacka. Zapowiedziała, że jeszcze we wtorek wyjdzie oficjalne pismo z MEN do Ministerstwa Zdrowia z prośbą o zmianę przepisów dotyczących opakowań, w których sprzedawany jest alkohol.
Nowacka przyznała, że zgodnie z obowiązującymi przepisami jest to legalne. "Producenci znaleźli lukę w przepisach i zadaniem rządu jest takie doszczelnienie przepisów, żeby alkohol nie udawał soczków, tubek. A papierosy, nie udawały czegoś fajnego, bo jedno i drugie jest trucizną" - podkreśliła ministra.
"Absolutnie popieram politykę ministry zdrowia Izabeli Leszczyny dotyczącą ograniczenia dostępności alkoholu czy dostępności papierosów. Natomiast w tej sprawie wydaje mi się, że działania potrzebne są wyjątkowo pilne. Stąd też moje pismo" - wyjaśniła. "Myślę, że szybko będzie uszczelniony przepis tak, żeby alkohol nie udawał produktów miłych dla dzieci, bo alkohol dla dzieci nie jest" - dodała.
Zapowiedziała, że w przyszłym roku wejdzie do szkół nowy przedmiot przygotowywany we współpracy z Ministerstwem Zdrowia i resortem sportu dotyczący edukacji zdrowotnej. "Samą edukacją, edukacją również dotyczącą przeciwdziałania alkoholizmowi, nie zdziałamy cudów, jeżeli nie będzie realistycznych przepisów dostosowanych do zmieniającego się świata" - oceniła.
O tubkach z alkoholem, których opakowania przypominają musy informowały w ostatnim czasie media. Senatorka Anna Górska (Lewica) zwróciła się do UOKiK o przeprowadzenie kontroli w tej sprawie, o czym poinformowała na platformie X. Jej zdaniem produkt, który jest sprzedawany w opakowaniach przypominających produkty dla dzieci, może wpływać na zwiększenie konsumpcji alkoholu wśród osób nieletnich.
Do tych informacji odniósł się w poniedziałek we wpisie w mediach społecznościowych także marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Zaznaczył, że wódka w saszetkach, "to zło w czystej postaci". Oświadczył, że w tej sprawie nie odpuści.
Premier: Będziemy szukać skutecznej metody zablokowania procederu związanego z alkoholowymi saszetkami
"Skupimy się na tym, aby znaleźć skuteczną metodę, aby zablokować ten proceder związany z alkoholowymi saszetkami. Dzisiaj będziemy mieli pewność, jakie konsekwencje personalne będą wobec osób, które nie wykazały się odpowiednią czujnością w ostatnich dniach. Ta sprawa może dotyczyć bezpieczeństwa, zdrowia naszych dzieci" - powiedział we wtorek Donald Tusk. Jego słowa przekazała na platformie X kancelaria premiera.
Jak dodał premier, minister rolnictwa Czesław Siekierski zadeklarował, że znajdzie szybkie rozwiązanie związane z problemem alkoholowych saszetek. "Budzi to uzasadnione emocje" - podkreślił Tusk.
O problemie informowała wcześniej również ministra edukacji Barbara Nowacka mówiąc, że we wtorek MEN przekaże pismo do Ministerstwa Zdrowia z prośbą o zmianę przepisów ws. opakowań, w których sprzedawany jest alkohol. Podkreśliła, że trzeba szybko uszczelnić przepisy, by opakowanie alkoholu nie udawało produktu dla dzieci.
mgw/ mark/ amac/