Marek Jurek: Kard. Sapieha to człowiek, który przez całe swoje życie ...
Były marszałek Sejmu Marek Jurek odniósł się do nagłaśnianych w ostatnim czasie przez środowisko „Gazety Wyborczej”, a opartych na jedynym źródle o bardzo niskiej wiarygodności zarzutów, wysuniętych w stosunku do kard. Adama Sapiehy.
Marszałek Jurek na kanale Afirmacja TV zwrócił uwagę, że zarzuty o sprawy obyczajowe w stosunku do kardynała rozpowszechnia środowisko GW, które przez lata zażarcie zwalczało lustrację ze szczególnym uwzględnieniem spraw obyczajowych zawartych w ubowskich czy potem esbeckich źródłach.
Były polityk ZChN i PiS podkreślił też zasługi kardynała w okresie odzyskiwania przez Polskę niepodległości oraz w latach 20-lecia międzywojennego, a także już w okresie stalinowskiego terroru i walki komunistycznego totalitaryzmu z Kościołem w naszym kraju.
Marek Jurek przypomniał również, że kard. Adam Sapieha „był przeciwny w 1950 roku, krótko przed swoją śmiercią porozumieniu kard. Stefana Wyszyńskiego z władzami PRL, uważając, że jest ono zbyt daleko idące, gdyż są tam za daleko idące formy przyjęcia status quo peerelowskiego”.
„W moim przekonaniu oba stanowiska zasługują na szacunek i oba są częścią historii” – powiedział Jurek dodając, że „kard. Sapieha to człowiek, który przez całe swoje życie był niezłomny”.
„Nie chodzi o to, żeby księcia kardynała odwiązać spod pręgierza, ale o to, że jego miejsce jest na pomniku a wszyscy przyzwoici ludzie powinni tego pomnika pilnować” – skonkludował były kandydat na urząd prezydenta RP.