WTA Dubaj 2023. Iga Świątek Leylah Fernandez [RELACJA]

To tyle od nas z tego meczu w dzisiejszej relacji. Dzięki, że byliście z nami i do zobaczenia w środę.

W środę Świątek zmierzy się w trzeciej rundzie z Rosjanką Ludmiłą Samsonową. Ich mecz jest zaplanowany jako trzeci na korcie centralnym.

Świątek - Fernandez 6:1, 6:1. Reprezentantka Polski w znakomitym stylu zakończyła pojedynek drugiej rundy, wygrywając ostatniego gema do zera. Do awansu wystarczyła jej godzina i 12 minut.

Świątek - Fernandez 6:1, 5:1. Raszynianka dała się zdominować na początku tego gema, przegrywała już 0:30 po świetnych zagraniach rywalki. Nie po raz pierwszy w tym meczu odwróciła jednak losy punktu, wygrywając cztery kolejne piłki. Świątek przed szansą na zakończenie spotkania przy podaniu Fernandez.

Świątek - Fernandez 6:1, 4:1. Podczas wymian 20-latka potrafi dobrze skracać grę, utrudniając obronę Światek, ale dysponuje zbyt niepewnym podaniem, by liczyć na cokolwiek w tym starciu. Kolejny gładko przegrany gem serwisowy przez Fernandez (do 15).

Świątek - Fernandez 6:1, 3:1. Seria znakomitych uderzeń po przekątnej zawodniczki z Kanady, która wyraźnie nabrała rozpędu i wiary we własne możliwości. Fernandez prowadziła już 40:15 przy podaniu Polki, ale wówczas nie zdołała wykorzystać swoich szans na przełamanie. W grze na przewagi ponownie zaprocentowało doświadczenie naszej reprezentantki.

Świątek - Fernandez 6:1, 2:1. Świetna odpowiedź ze strony finalistki US Open 2021. Miała kłopoty z trafianiem pierwszym podaniem, ale to nie przeszkodziło jej w wypracowaniu prowadzenia 40:0. Przy takim wyniku 20-latka zdołała wreszcie zapisać na swoim koncie pierwszego gema przy własnym serwisie, zwyciężając do zera. Bez wątpienia najlepszy moment Fernandez w dzisiejszym pojedynku.

Świątek - Fernandez 6:1, 2:0. Kanadyjka mimo jednostronnego wyniku nie sprawia wrażenia zrezygnowanej, ale po prostu brakuje jej argumentów, by zatrzymać pierwszą rakietę świata. Kolejny gem pod kontrolą trzykrotnej mistrzyni wielkoszlemowej wygrany do 15.

Świątek - Fernandez 6:1, 1:0. Raszynianka rozpoczęła tę odsłonę od dwóch błędów. Przy 0:30 popisała się jednak kapitalnym trafieniem w linię boczną, a Kanadyjka straciła inicjatywę. Światek wygrała trzy kolejne piłki po serii pomyłek przeciwniczki i ma pierwsze przełamanie w drugim secie.

Kanadyjka serwuje jako pierwsza w drugim secie.

Świątek w tej partii trafiała 70,4 proc. pierwszym podaniem. Fernandez tylko 57,1 proc.

Świątek - Fernandez 6:1. Faworytka turnieju ma już na swoim koncie pierwszego seta w Zjednoczonych Emiratach Arabskich po 37 minutach gry. Pojedyncze błędy, które się jej przytrafiły, na szczęście jej nie zatrzymały. Polka zakończyła tę odsłonę asem serwisowym.

Świątek - Fernandez 5:1. Liderka rankingu WTA odpowiedziała przełamaniem powrotnym, po tym jak jej rywalka próbując odrabiać straty zaryzykowała i posłała decydującą piłkę za linię boczną. Fernandez jeszcze bez zdobyczy w tym pojedynku przy własnym serwisie. Świątek podaje na zamknięcie pierwszego seta.

Świątek - Fernandez 4:1. Obie rozpoczęły gema od błędów. Potem reprezentantka Polski odzyskała kontrolę, budując prowadzenie 40:15. Niestety w jej poczynania wkradła się wówczas pewna nerwowość. Po podwójnym błędzie serwisowym raszynianki doszło do gry na przewagi, a decydującą piłkę Świątek wyrzuciła w aut, dając się przełamać.

Świątek - Fernandez 4:0. 20-latka pochodząca z Montrealu pokazała próbkę swoich możliwości. Kilka kapitalnych zagrań przy linii pozwoliło jej wypracować sobie prowadzenie 40:15. Raszynianka zaprezentowała jednak duże opanowanie, odrabiając straty. Podczas gry na przewagi Polka posłała świetny return, a po chwili cieszyła się już z drugiego przełamania w meczu.

Świątek - Fernandez 3:0. Coraz wyraźniejsza dominacja pierwszej rakiety świata na korcie w Dubaju. Zacięty premierowy gem zwiastował trudniejszy pojedynek, ale raszynianka tym razem nie pozwoliła rywalce na nic. Serwis Świątek funkcjonował już tak jak w Katarze i szybko rozstrzygnęła gema do zera.

Świątek - Fernandez 2:0. Niżej notowana tenisistka nerwowo rozpoczęła swojego gema serwisowego, nie trafiała pierwszym podaniem, zaliczyła podwójny błąd i szybko zrobiło się 40:15 dla Polki. Ta wykorzystała już pierwszą szansę do przełamania.

Świątek - Fernandez 1:0. Już pierwszy serwis przyniósł powodzenie liderce rankingu WTA. W mgnieniu oka zbudowała sobie prowadzenie 40:15, ale nie zdołała szybko zamknąć swojego premierowego gema serwisowego. Przez problemy z trafianiem pierwszym podaniem doszło do gry na przewagi. Światek po zaciętej walce była jednak górą.

Rozgrzewka zakończona. Świątek będzie serwować jako pierwsza.

Trzy ostatnie mecze w Katarze Polka rozstrzygała w okolicach godziny. Zobaczymy, czy 20-latka z Kanady rzuci jej trudniejsze wyzwanie.

Trwa jeszcze przedmeczowa rozgrzewka. Niebawem początek spotkania, którego stawką jest awans do 3. rundy.

Na trybunach widać sporo wolnych miejsc, ale jak w każdym zakątku świata nie brakuje polskich kibiców z biało-czerwonymi flagami.

Iga Świątek i Leylah Fernandez właśnie wychodzą na kort centralny w Dubaju.

Wiemy już, że Świątek lub Fernandez w kolejnej rundzie zagra z Rosjanką Ludmiłą Samsonową, która awansowała po walkowerze Chinki Zheng Qinwen. Wcześniej wyeliminowała Hiszpankę Paulę Badosę (19. WTA) 6:7 (3-7), 7:6 (7-5), 6:4.

Warto podkreślić, że kilka wysoko rozstawionych zawodniczek pożegnało się już z turniejem w Dubaju. Odpadły m.in. Francuzka Caroline Garcia, Rosjanka Daria Kasatkina czy Greczynka Maria Sakkari. W grze pozostaje za to broniąca tytułu Łotyszka Jelena Ostapenko, która wyeliminowała Świątek w poprzedniej edycji tej imprezy.

21-latka z Raszyna przystępuje do dzisiejszego pojedynku w roli zdecydowanej faworytki. Fernandez to finalistka US Open 2021, ale w rankingu WTA obecnie jest notowana dopiero na 37. pozycji. Będzie to ich drugie spotkanie. Poprzednie miało miejsce w styczniu 2022 roku w drugiej rundzie w Adelajdzie, gdzie Świątek pewnie zwyciężyła 6:1, 6:2.

Świątek miała tylko kilka dni na regenerację po ubiegłotygodniowym turnieju w Katarze, który wygrała w sobotę. Przez tamte zawody przeszła jednak jak burza, tracąc zaledwie pięć gemów. Oto co powiedziała przed rywalizacją w Dubaju:

Polska tenisistka miała wolny los w pierwszej rundzie imprezy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Dziś rozpoczyna rywalizację w sesji wieczornej. Jej mecz z utalentowaną Kanadyjką rozpocznie się po godz. 16.

Witamy w relacji na żywo z meczu Iga Świątek - Leylah Fernandez w 2. rundzie turnieju Dubai Tennis Championships.