Robert Lewandowski "wygadał się" w sprawie trzeciego dziecka ...

Lewandowski mówi o "Robercie Juniorze", fot. East News

Robert Lewandowski wkrótce dołączy do rodziny po Euro 2024, które dla reprezentacji Polski zakończyło się po wtorkowym meczu z Francją. Anna Lewandowska i ich córki: 7-letnia obecnie Klara i 4-letnia Laura wspierały piłkarza przez cały turniej, a teraz czekają na jego powrót do ich domu w Barcelonie, gdzie na co dzień gra „Lewy”.

Lewandowski będzie miał syna?

Robert nie należy do znanych osób, które chętnie mówią o swojej prywatności. Wywiady, w których opowiada o życiu rodzinnym, są raczej rzadkością. Niedługo przed Mistrzostwami Europy zrobił wyjątek i rozgadał się nieco na temat trzeciego dziecka. Piłkarz został zagadnięty przez WP o plany dotyczące powiększenia rodziny – czy chciałby mieć syna, z którym mógłby dzielić „męskie” pasje. Napastnik przyznał, że jest ciekawy, jak to jest być ojcem chłopca, bo dotąd ma doświadczenia tylko z opieką nad dziewczynkami. Podkreślił przy tym, że decyzja leży po stronie Ani.

Jestem dumny, że mam dwie córki. To super uczucie. Nie wiem, jak to jest mieć syna. A czy będę miał taką możliwość? Zobaczymy. Jeszcze trochę czasu mamy. Nie mówię nie, nie mówię tak. Wiadomo, że to też decyzja Ani – powiedział.

W tej samej rozmowie Robert otworzył się również w temacie opieki nad Klara i Laurą. Razem z Anią starają się mądrze dzielić obowiązkami. Przy okazji zdradził, że w domu to do niego należy rola „złego policjanta”. „Staram się, żeby dzieciaki wiedziały, co powinny zrobić, co mogą, a czego nie. (…) Tłumaczenie dzieciom, co wolno, a co nie jest ważne, bo jak się pozwoli na coś raz, drugi, trzeci to później ciężko to już odkręcić. Więc ja wolę czasami zareagować wcześniej niż za późno” – wyznał.

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!