Wiceminister o liście biskupa do Kamińskiego i Wąsika: Może to ...

- Nie, komisja ma szersze spektrum. Komisja sobie poradzi, będzie przesłuchiwała też inne osoby zatrudnione w ministerstwie. Na pewno nie robił tego sam Wawrzyk. Musiał o tym wiedzieć premier, musiał wiedzieć minister. To nie była samodzielna decyzja pana Wawrzyka — zapewnił Kropiwnicki.
Wiceminister Robert Kropiwnicki: Jest jedna osoba, która może wyciągnąć z więzienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika
Wiceministra spytano następnie o deklarację arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, który jest gotów podjąć się mediacji w sprawie siedzących w więzieniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Arcybiskup napisał list do obu skazanych prawomocnym wyrokiem sądu polityków PiS.
- To jakaś przedziwna rola księdza biskupa, który się nagle obudził. Jest wielu osadzonych i w ich sprawie się ksiądz biskup nie odzywa. A tu nagle w sprawie tych osadzonych jakaś próba interwencji. Bez sensu. Dzisiaj są w więzieniu bo tam jest ich miejsce, zostali skazani — odpowiedział Kropiwnicki.
- Myślę,że może chodzić o jakąś spłatę zobowiązań, które zostały zaciągnięte wcześniej. Sojusz tronu z ołtarzem w poprzedniej ekipie rządzącej był bardzo silny. Chodzi chyba o podkreślanie silnego związku PiS-u z Kościołem, co nie służy Kościołowi. Kościół mocno na tym traci — dodał.
A czy prezydent Andrzej Duda ułaskawi, zdaniem wiceministra, Kamińskiego i Wąsika?
- Tu jestem bardzo zdziwiony. Prezydent w każdej chwili może użyć aktu łaski i ich stamtąd wyciągnąć. Jedyną osobą, która może ich wyciągnąć, jest prezydent — odpowiedział wiceminister.