Robert Chojnacki po latach nie żałuje krytyki Piasecznemu. "Piszczał"

Robert Chojnacki i Andrzej "Piasek" Piaseczny w latach 90. odnieśli ogromny sukces płytą "Sax&Sex". Muzyk skomponował muzykę, a napisanie tekstów powierzył ówczesnemu wokaliście zespołu Mafia. Panowie wylansowali kilka hitów, m.in. "Niecierpliwi", "Prawie do nieba" czy "Budzikom śmierć". Później miejsce Piasecznego zajął Maciej Molęda. Piosenki Roberta Chojnackiego zostały przypomniane w programie "Szansa na sukces". Na kanapie zasiadł prócz saksofonisty Artur Gadowski, Roman Rogowiecki i Dariusz Kozakiewicz. Zabrakło Andrzeja Piasecznego, którego producenci w ogóle nie zaprosili.
Nie obyło się bez wspomnień. Robert Chojnacki dziękował koledze za współpracę. Wspominał też, w jakich okolicznościach po raz pierwszy usłyszał głos wokalisty.
Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Robert Chojnacki o Andrzeju Piasecznym: piszczał— mówił Robert Chojnacki.
Na tym jednak nie skończył. Dalej ocenił, że współpraca z nim i zaśpiewanie na jego płycie było "największym życiowym osiągnięciem" Andrzeja Piasecznego. "To, co nie dośpiewał, to dowyglądał" — żartował. Przywoływał również moment, kiedy pierwszy raz usłyszał wokalistę. Jego zdaniem Andrzej "Piasek" Piaseczny "piszczał".
Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google
— podkreślał Robert Chojnacki w "Szansie na sukces".
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych.Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.