Antoni Macierewicz odpowiada na raport MON. "Fałszerstwa"

— 99 proc. przekazów, które oni dzisiaj formułują, to są kłamstwa, dezinformacje, próby posługiwania się w sposób manipulacyjny naszymi tekstami, dyskusjami wewnętrznymi, naszymi sporami, różnymi ekspertyzami. Każda z tych kwestii jest jednoznacznie przez komisję przeanalizowane i ostatecznie rozstrzygnięta. Zbadanie tego dramatu jest wielkim osiągnięciem. Dziękuję wszystkim członkom podkomisji — powiedział Macierewicz.
Minister ujawnia szczegóły raportu o podkomisji Macierewicza. "To był prawdziwy cel"
W czwartek przed południem Ministerstwo Obrony Narodowej zaprezentowało wyniki raportu, w którym zbadano działalność podkomisji smoleńskiej, kierowanej przez Macierewicza.
— Nasz zespół negatywnie ocenia działanie podkomisji smoleńskiej we wszystkich badanych aspektach: gospodarności, legalności, celowości oraz rzetelności. We wszystkich celach, które postawiliśmy przed zespołem, wskazano naruszenia — powiedział minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, prezentując raport.
— Prawdziwym celem nie było zbadanie wszystkich możliwych hipotez wypadku i wybranie poprzez fakty i dowody takiej, a nie innej przyczyny. Prawdziwym celem działania podkomisji, po analizie tego raportu, było potwierdzenie tylko jednej hipotezy o wybuchu i odrzucanie wszystkich innych argumentów, które tej hipotezy nie potwierdzało — powiedział minister obrony narodowej.
Jak dodał, prawdziwym celem było "dalsze budowanie podziału społecznego i niszczenie wspólnoty narodowej; sianie kłamstwa i nieprawdy". — To Antoni Macierewicz, był za to odpowiedzialny od samego początku do samego końca — stwierdził Kosiniak-Kamysz.
Więcej na temat raportu zaprezentowanego przez MON.