Dawna mistrzyni Australian Open idzie jak burza. Odprawiła Pegulę ...

Wiktoria Azarenka wspaniale spisuje się w Australian Open 2023. Dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowej imprezy w Melbourne wyeliminowała rozstawioną z numerem trzecim Jessicę Pegulę i awansowała do półfinału.
Łukasz Iwanek 24 Stycznia 2023, 11:08
Azarenka przystąpiła do meczu z ofensywnym nastawieniem. Od początku aktywnie pracowała w wymianach. Dobra akcja z drajw wolejem wymuszającym błąd przyniosła jej przełamanie na 2:0. Była liderka rankingu miała trzy break pointy na 4:0, ale Pegula obroniła się świetnymi serwisami, krosami forhendowymi i drajw wolejem.
Pegula, po małej niepewności na otwarcie meczu, grała bardzo solidnie i na korcie trwała zażarta walka o każdy punkty. W siódmym gemie Amerykanka miała break pointa. Azarenka obroniła się akcją z głębokim serwisem i drajw wolejem. Była liderka rankingu grała mądrze, często wyprzedzała ruchy rywalki i w dobrych momentach przechodziła do ataku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo pękał ze śmiechu. Wszystko przez tego chłopczykaPegula nie ustawała w walce i cierpliwie szukała swoich szans. Lepiej zmieniała kierunki uderzeń i była skuteczniejsza w ataku. Końcówka seta była bardzo emocjonująca W ósmym i dziewiątym gemie Amerykanka obroniła po dwie piłki setowe. Azarence zadrżała ręka i oddała podanie psując forhend. Po ambitnej pogoni w grze Peguli pojawiło się zawahanie i na 5:5 nie wyrównała. Wyrzucony forhend kosztował ją stratę serwisu i to oznaczało koniec I seta.
Forhend Peguli szwankował w kluczowych momentach. W drugim gemie II partii popełniła błąd i znów szybko oddała podanie. Tym razem Azarenka nie podwyższyła na 3:0. W jej poczynaniach było trochę niepewności i straciła serwis. Była liderka rankingu szybko wróciła do solidnej gry. Głęboki forhend wymuszający błąd przyniósł jej przełamanie na 3:1.
Pegula straciła animusz i już się nie podniosła. Kolejna forhendowa pomyłka sprawiła, że oddała podanie w szóstym gemie. Lepsza pod każdym względem Azarenka nie pozwoliła sobie na utratę koncentracji i spokojnie zakończyła mecz. W siódmym gemie pokusiła się o szybką kontrę, a będąca przy siatce Pegula wyrzuciła woleja. W ten sposób była liderka rankingu wykorzystała już pierwszą piłkę meczową.
W ciągu 97 minut Azarenka zdobyła 14 z 20 punktów przy siatce i wykorzystała pięć z 13 break pointów. Posłała 17 kończących uderzeń przy 20 niewymuszonych błędach. Pegula miała 19 piłek wygranych bezpośrednio i 31 pomyłek. Bilans spotkań tych tenisistek to teraz 3-2 dla Azarenki. Po raz drugi zmierzyły się w Australian Open. Rok temu w I rundzie wygrała Amerykanka 7:5, 6:4.
Dla Peguli był to piąty wielkoszlemowy ćwierćfinał i wciąż musi poczekać na pierwszy półfinał. Azarenka po raz dziewiąty doszła do 1/2 finału w imprezie tej rangi. Pozostaje w grze o trzeci tytuł. W 2012 i 2013 roku triumfowała w Australian Open.
W czwartek w półfinale Azarenka zmierzy się z aktualną mistrzynią Wimbledonu Jeleną Rybakiną. Będzie to ich drugie starcie. Rok temu w Indian Wells wygrała Kazaszka 6:3, 6:4.
Australian Open, Melbourne (Australia)Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 76,5 mln dolarów australijskichwtorek, 24 stycznia
ćwierćfinał gry pojedynczej kobiet:
Wiktoria Azarenka (24) - Jessica Pegula (USA, 3) 6:4, 6:1
Program i wyniki Australian Open 2023 kobiet
Czytaj także:Odradza się po zdrowotnych problemach. Była liderka rankingu rywalką Magdy LinetteChorwatka zatrzymała 17-letnią Czeszkę. Sabalenka z życiowym wynikiem w Melbourne
Mecze Igi Świątek oglądaj w CANAL+ oraz w serwisie canalplus.com
Kto awansuje do finału Australian Open 2023? Wiktoria Azarenka Jelena Rybakinazagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki
Zgłoś błąd
Australia Melbourne Wielki Szlem ITF WTA Australian Open USA Jessica Pegula Tenis Wiktoria Azarenka