Bayern Monachium idzie jak burza. Harry Kane dwukrotnie ukąsił ...

Bayern Monachium w sobotnie popołudnie zanotował kolejne efektowne zwycięstwo w tym sezonie Bundesligi. W 9. kolejce rozgrywek Bawarczycy rozbili u siebie Union Berlin 3:0, a kolejne 2 gole zanotował Harry Kane. Angielski napastnik ma już 11 trafień na swoim koncie i przewodzi w klasyfikacji strzelców.
Spis treści
Bayern Monachium nabrał nieprawdopodobnego rozpędu w ostatnich tygodniach, jeśli chodzi o rozgrywki krajowe. Bawarczycy w 4 ostatnich meczach strzelili aż 13 goli, nie tracąc żadnego. W środku tygodnia ekipa z Monachium rozbiła na wyjeździe FSV Mainz 4:0 w 1/16 finału Pucharu Niemiec, natomiast w sobotnie popołudnie pokonała na własnym stadionie 3:0 Union Berlin w meczu rozgrywanym w ramach 9. kolejki Bundesligi.
Wynik w 15. minucie otworzył Harry Kane, skutecznie wykorzystując rzut karny. Tuż przed przerwą na 2:0 podwyższył Kingsley Coman, a angielski napastnik tym razem zaliczył asystę. Natomiast tuż po przerwie rezultat spotkania ustalił nie kto inny jak Harry Kane - strzelając swojego drugiego gola w meczu. Anglik w tym sezonie Bundesligi ma na swoim koncie już 11 goli i przewodzi w klasyfikacji strzelców rozgrywek.

W sobotnich meczach Bundesligi najwięcej goli padło we Frankfurcie, gdzie Eintracht rozbił VfL Bochum aż 7:2. Swoje pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach zaliczył beniaminek Holstein Kiel, pokonując u siebie 1.FC Heidenheim. W podstawowym składzie gospodarzy do 78. minuty grał Tymoteusz Puchacz.
Tylko remis na własnym stadionie osiągnął VfL Wolfsburg, w którego bramce wystąpił Kamil Grabara. Wilki do 82. minuty przegrywały z FC Augsburg 1:1. Wtedy gola na wagę punktu zdobył 24-letni Algierczyk Mohamed Amoura. Jakub Kamiński na placu gry pojawił się dopiero w 80. minucie.
Natomiast w wieczornym hicie Borussia Dortmund wygrała u siebie z RB Lipsk 2:1 mimo, że to pierwsi goście objęli prowadzenie. W 27. minucie wynik otworzył niezawodny Benjamin Sesko. Do wyrównania w 30. minucie doprowadził Maximilian Beier, a w 65. minucie decydującego gola strzelił Serhou Guirassy.
- Bayern Monachium - Union Berlin 3:0
- Eintracht Frankfurt - VfL Bochum 7:2
- Holstein Kiel - 1.FC Heidenheim 1846 1:0
- TSG Hoffenheim - St. Pauli 0:2
- VfL Wolfsburg - FC Augsburg 1:1
- Borussia Dortmund - RB Lipsk 2:1

Groźnie, śmiesznie i pomysłowo. Tak znani piłkarze przebiera...