FOTO, WIDEO: Apokaliptyczne sceny w Bielsku-Białej. Miasto tonie ...
Informacja z godziny 3.50, rzeka Biała jest o włos od wylania.
Wczoraj (14.09 nawałnice oszczędziły Bielsko-Białą i większość deszczu "poszła bokiem".
Jak informowali Łowcy Burz Podbeskidzie, "niż Boris dla Podbeskidzia jest na razie bardzo łagodny. Nocne opady konwekcyjne minęły nasz region od północy, kolejna porcja deszczu jest bliżej ale również nas mija. Intensywnie pada już w Goczałkowicach, Pszczynie i Kończycach Małych i cała ta strefa przesuwa się na południowy-zachód i zachód".
Loading...
Dziś w nocy dotarła do nas ostatnia fala niżu Boris. Niestety, mamy do czynienia z opadami konwekcyjnymi, które charakteryzują się dużą intensywnością. W wielu miejscach doszło już do podtopień, a prognozy przewidują, że intensywne deszcze mogą utrzymywać się jeszcze przez najbliższe 2-3 godziny.
Mamy powtórkę z czerwca, miasto znalazło się pod wodą. Zalane są między innymi ul. Lipnicka w dolnej części, ul. Żywiecka w rejonie skrzyżowania z ul. Lipnicką, ul. PCK, ul. Grażyńskiego, ul. Trakcyjna, ul. Warszawska w rejonie Orlenu, ul. Traugutta, ul. Słowackiego, ul. Nad Potokiem, al. Andersa w rejonie skrzyżowania z ul. Partyzantów w rejonie Lidla, ul. Babiogórska, ul. Cieszyńska rejon oś. Wojska Polskiego, ul. Wodna, ul. Kochanowskiego (tam dodatkowo powaliło drzewo na drogę) - te odcinki uważamy za nieprzejezdne na dany moment i nie polecamy się tam zapuszczać.
Należy pamiętać, że są to drogi gdzie udało się nam dotrzeć, nie wiemy jak sytuacja ma się we wszystkich miejscach, więc zalecamy ostrożność.
Obecnie stan koryta rzeki Białej na wysokości ratusza jest bardzo niepokojący. Woda podchodzi niebezpiecznie blisko jego brzegów.
Prezydent miasta, Jarosław Klimaszewski, około godziny 4.30 odpowiedział na kilka pytań związanych z podtopieniami.
Jak podaje jeden z czytelników - Kuba, w Mikuszowicach padł rekord wysokości rzeki Białej - jest to aktualnie 261cm.
Poprzedni rekord był odnotowany w 1970 roku i wynosił wtedy 257cm.
Do pomocy przy usuwaniu skutków powodzi zostało zadysponowane 8 jednostek Straży Pożarnej z pow. żywieckiego.
Potok Niwka także konkretnie wezbrał.
Około godziny 3.00 wylał potok Krzywa, zalewając ul. Komorowicką.