Carlsberg Polska wstrzymuje produkcję piwa - brakuje dwutlenku węgla. "Jesteśmy zmuszeni"

Wstrzymanie produkcji piwa przez firmę Carlsberg Polska jest spowodowana wstrzymaniem dostaw dwutlenku węgla przez Anwil S.A. i Grupę Azoty SA - podała redakcja Poradnika Handlowca. Z kolei przyczyną zawieszenia dostaw przez te spółki jest - jak same tłumaczą - "nagły i bezprecedensowy wzrost cen gazu ziemnego". 

Jeden z członków zarządu Carlsberga Polska potwierdził informację o wstrzymaniu pracy browarów.

Jesteśmy zmuszeni wstrzymać pracę naszych browarów. Dwutlenek węgla jest niezbędnym składnikiem w procesie warzenia piwa

- wskazano w komunikacie cytowanym przez Poradnik Handlowca. Jak wskazał przedstawiciel Carlsberga, "obecne zapasy pozwolą na funkcjonowanie jeszcze dwie, może trzy doby, po czym browary będą musiały zatrzymać procesy warzenia, a dostawy do rynku nie będą (po wyczerpaniu zapasów produktu gotowego) realizowane".

Zarząd Carlsberga przekazał, że liczy na "natychmiastową reakcję" polskiego rządu. Zwrócono też uwagę, że najprawdopodobniej wkrótce podobna sytuacja dotknie też wielu innych firm w Polsce, które używają w procesie produkcji dwutlenku węgla (np. do produkcji napojów gazowanych). Już teraz grupa Żywiec, jeden z największych graczy rynku piwnego, przekazała w rozmowie z Business Insiderem, że obecnie "analizuje sytuację" związaną z CO2.

Przypomnijmy: 23 sierpnia Grupa Azoty poinformowała o czasowym zatrzymaniu  (natychmiastowym, od wtorku 23 sierpnia) pracy części instalacji, w tym tej do produkcji nawozów azotowych, kaprolaktamu oraz poliamidu 6. Wyjaśniano to właśnie "nadzwyczajnym i bezprecedensowym wzrostem cen gazu ziemnego". Spółka przekazała jednocześnie, że "kontynuuje produkcję katalizatorów, osłonek poliamidowych, kwasów humusowych, skrobi termoplastycznej oraz kwasu azotowego stężonego". 

Jak wyjaśniają przedstawiciele Grupy Azoty "obecna sytuacja na rynku gazu ziemnego, determinująca rentowność prowadzonej produkcji, jest wyjątkowa, całkowicie niezależna od Grupy Azoty i nie była możliwa do przewidzenia". Anwil również tymczasowo wstrzymał produkcję nawozów azotowych.