Nie żyje Jerzy Czerwiński z PiS. "Nie odbierał telefonu. Ta cisza ...

O śmierci Jerzego Czerwińskiego poinformował były wicemarszałek Senatu Marek Pęk. "Bardzo smutna wiadomość, w wieku 64 lat zmarł nasz kolega senator PiS IX i X kadencji Jerzy Czerwiński. Zapamiętam go jako wielkiego patriotę, człowieka wielkiej uczciwości, skromności i ogromnej pracowitości. Jurku spoczywaj w pokoju" - napisał polityk. Co się wydarzyło?

Jerzy Czerwiński nie żyje. Polityk PiS "był w pełni sił"

Według doniesień portalu Opolska360.pl Jerzy Czerwiński został znaleziony martwy w swoim domu w Prudniku. Jego partyjni koledzy zaniepokoili się, ponieważ od kilku dni nie było z nim kontaktu. - On potrafił się zatracić w pracy. Nie odbierał wtedy telefonu. Mimo tego ta cisza zaczęła być podejrzana. W końcu zapadła decyzja, by do niego pojechać i wejść - powiedział portalowi Grzegorz Peczkis z PiS. Śmierć byłego senatora miała zaskoczyć polityków. - To szok. Jerzy nie chorował, to był człowiek w pełni sił - stwierdził senator Grzegorz Peczkis.

Politycy PiS pożegnali Jerzego Czerwińskiego. "Rzetelny i zawsze przygotowany"

W mediach społecznościowych zaczęły się pojawiać wpisy innych polityków, którzy pożegnali Jerzego Czerwińskiego i napisali kilka wspomnień związanych z senatorem. "Rzetelny i zawsze merytorycznie przygotowany do dyskusji, działający zawsze w trosce o mieszkańców regionu. Cześć Jego pamięci!" - napisał marszałek województwa opolskiego Szymon Ogłaza.

Jerzy Czerwiński od 1987 do 2013 roku był nauczycielem w liceum w Białej, następnie rozpoczął karierę w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Prudniku. Od 2001 do 2005 roku był równolegle posłem Ligi Polskich Rodzin, a od 2006 do 2014 roku radnym wojewódzkim PiS. Śmierć polityka oznacza konieczność zmiany w składzie sejmiku województwa opolskiego. Pierwszym w kolejce do objęcia mandatu po parlamentarzyście jest Andrzej Mrowiec.