Leszek Miller wciąż procesuje się z tabloidem. "Czekam na nowego ...
Były premier w 2018 r. stracił syna w tragicznych okolicznościach. Wówczas na okładce "Faktu" pojawiło się skandaliczne hasło, które wielu zapadło w pamięć. Miller od tego czasu walczy o sprawiedliwość
- Mija piąty rok i proces trwa. Czekam na nowego ministra sprawiedliwości, mam nadzieję, że to będzie pan Bodnar. Napiszę do niego list w tej sprawie, że jeżeli coś może, to niech coś zrobi w tej sprawie, żeby ten proces w końcu się skończył. [...] Nie może być tak, że pięć lat trwa prosty proces - zdradził.