Od bohatera do zera. Lukaku odchodzi, bo się obraził. Fani Interu ...

Pierwsze podejście było udane. W dwóch sezonach Lukaku zdobył w sumie 64 bramki, zdobył mistrzostwo Włoch. W 2021 r. wybrano go najlepszym piłkarzem Serie A. Po powrocie z Chelsea Belg stracił jednak skuteczność.

W efekcie stracił również miejsce w podstawowym składzie "Rossonerich". Właśnie z tego powodu Simone Inzaghi posadził go na ławce przegranym finale Ligi Mistrzów z Manchesterem City.

Rozpoczął potajemne negocjacje

30-latek pojawił się na boisku dopiero w drugiej połowie i w końcówce nie wykorzystał w dodatku idealnej szansy na doprowadzenie do remisu. Zamiast jednak mieć pretensje do siebie, obraził się na trenera.

A potem rozpoczął negocjacje z Juventusem, czym rozwścieczył działaczy Interu. Na tyle, że ci zrezygnowali z planów wykupienia go na stałe z Chelsea.

Rozwścieczył również kibiców, bo wcześniej deklarował, że we Włoszech istnieje dla niego tylko Inter. — Nigdy nie zobaczycie mnie w Milanie czy Juventusie — zapewniał.

W Juventusie też nie chcą Lukaku

Ultrasi Interu nie zostawili tego bez echa. "Ci, którzy cię zdradzili, zrobią to ponownie, nie dlatego, że im się to podoba, ale dlatego, że leży to w ich naturze. Romelu, zdradziłeś wszystkich, którzy bronili cię w twoim trudnym okresie. Pocałowałeś herb, który jest dla nas wart więcej niż nasze życie, a teraz jak nędzny tani najemnik sprzedajesz się temu, kto da najwięcej – napisano w oświadczeniu grupy "Curva Nord".

Warto dodać, że transferowi Belga przeciwni są również... kibice Juventusu. Niedawno skandowali "Nie chcemy Lukaku" przed klubowym centrum medycznym.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Pep Guardiola w końcu się doczekał. Manchester City wygrywa Ligę Mistrzów! [WIDEO]

Kapitan Śląska został pakerem i dźwiga po 220 kg

Krzysztof Piątek w nowym klubie. Wezmą go w jasyr?