Polska Portugalia. Michał Probierz i Nicola Zalewski wzięli udział w ...

- To bardzo ważne spotkanie. Kolejny krok do tego, żeby wiedzieć, w jakim jesteśmy miejscu. Ostatnie mecze były z topowymi rywalami i widzimy mankamenty, które trzeba poprawić. Sytuacja klubowa niektórych zawodników bardzo się poprawiła w porównaniu z poprzednim zgrupowaniem, a to ważne - powiedział Probierz.

- Portugalia ma wiele indywidualności, wielu zawodników, którzy są kształtowani od młodzieżowych grup, potrafią grać piłką i mogą odmienić losy meczów. Portugalia ma zawodników pokroju Roberta Lewandowskiego, który jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie - podkreślił selekcjoner.

Wtórował mu Zalewski. - Wszyscy wiemy, Portugalia ma bardzo dobry skład. To nie tylko Cristiano Ronaldo, ale i inni zawodnicy. Ale my chcemy wygrać ten mecz, to dla nas bardzo ważne po porażce z Chorwacją - mówił.

Polska ostatnio wygrała z Portugalią w 2006 roku w eliminacjach mistrzostw Europy (2:1).

- Każdy mecz jest ważny, a takie zwycięstwa przechodzą do historii. Chciałoby się, żeby Polska wygrywała takie mecze regularnie i żebyśmy nie robili święta narodowego z każdego takiego przypadku - zaznaczył Probierz.

- Po Euro 2024 mamy doświadczenie, jeżeli chodzi o grę z dobrymi zespołami. Wiemy, że właściwie każdy błąd kosztuje bramkę. Chcemy do tych wszystkich spotkań, które gramy, podejść tak, żeby wygrać.

Selekcjoner poinformował, że pod znakiem zapytania stoi występ Sebastiana Szymańskiego w sobotę.

- Jeżeli chodzi o stan zdrowotny, to po treningu podejmiemy decyzję dotyczącą Sebastiana Szymańskiego - dwa dni nie trenował, wczoraj trenował indywidualnie. Pozostali zawodnicy są do dyspozycji.

Selekcjoner dał również do zrozumienia, że w podstatowym składzie może dojść do kilku rotacji. - Musimy pamiętać o tym, żeby dobrze zarządzać siłami zawodników. Ale na pewno chcemy się Portugalii przeciwstawić. Uważam, że jesteśmy dobrze przygotowani, ale wszystko zweryfikuje boisko - mówił.

(pqv/macz)