Ante Budimer w spektakularny sposób zmarnował rzut karny ...
Ante Budimer to doświadczony chorwacki napastnik. W tym sezonie La Liga jest najlepszym strzelcem Osasuny Pampeluna. W meczu 31. kolejki rozgrywek miał szansę, by poprawić swój dorobek strzelecki. Jednak w spektakularny sposób zmarnował rzut karny w 97. minucie meczu z Valencią. Jego drużyna przegrała 0:1.
Na zakończenie 31. kolejki La Liga Osasuna zmierzyła się na Estadio El Sadar w Pamplonie z Valencią. Jedyna bramka spotkania padła w 18. minucie. Andre Almeida dostał piłkę przed polem karnym gospodarzy, wpadł z impetem w "szesnastkę" i mocnym strzałem po ziemi pokonał bramkarza rywali.
Osasuna kilkukrotnie miała szanse na doprowadzenie do wyrównania, ale żaden zawodników nie potrafił wpisać się na listę strzelców. Minuty upływały i "Nietoperze" byli coraz bliżej drugiego ligowego zwycięstwa z rzędu.
Barcelona poradziła sobie bez Roberta Lewandowskiego
Wreszcie w doliczonym czasie gry arbiter podyktował rzut karny dla gospodarzy po tym, jak faulowany był Ante Budimer. Sam poszkodowany podszedł do "jedenastki". Chciał zaskoczyć bramkarza rywali, chciał zatrzymać się tuż przed uderzeniem niczym Robert Lewandowski. Jednak zrobił to w taki sposób, że stracił równowagę i praktycznie podał piłkę w ręce golkipera Valencii.
Chwilę później sędzia zakończył spotkanie i Osasuna musiała zejść z boiska pokonana. Ante Budimer w tym sezonie zdobył 16 bramek, co plasuje go w czołówce klasyfikacji strzelców całej ligi. W poniedziałkowy wieczór swojego bilansu nie poprawił.