Władimir Putin zdecydował. Rosyjskie siły zbrojne mają liczyć ...

Nowy dekret podnosi więc liczbę żołnierzy o 180 tysięcy.  Po jego wdrożeniu rosyjska armia stałaby się drugą najliczniejszą armią świata po chińskiej armii, która liczy ponad 2 mln żołnierzy. Armia Indii liczy 1,45 mln żołnierzy, a armia USA – ok. 1,33 mln żołnierzy.

Powiększenie liczebności rosyjskich sił zbrojnych ma miejsce w czasie, gdy Rosja od dwóch lat prowadzi działania wojenne przeciw Ukrainie i znajduje się w stanie „zimnej wojny” z Zachodem, który oskarża o angażowanie się w konflikt nad Dnieprem. Władimir Putin mówił niedawno, że Zachód znajdzie się w stanie wojny z Rosją, jeśli wyrazi zgodę na atakowanie celów w głębi Rosji pociskami precyzyjnymi dalekiego zasięgu takimi jak ATACMS czy Storm Shadow.

Strona ukraińska szacuje, że Rosjanie tracą obecnie w walkach na Ukrainie ok. tysiąc żołnierzy dziennie (ale liczba ta obejmuje niemal na pewno zarówno zabitych, jak i rannych). Według najnowszych szacunków Rosjanie mieli stracić na Ukrainie ok. 634 860 żołnierzy, 8 683 czołgi, 17 071 pojazdów opancerzonych, 18 123 zestawy artyleryjskie, 1 187 wyrzutni rakiet, 947 zestawów przeciwlotniczych, 369 samolotów, 328 śmigłowców, 15 263 bezzałogowe statki powietrzne, 2 592 pociski manewrujące, 28 jednostek nawodnych, 1 okręt podwodny, 24 712 pojazdów (w tym cystern) i 3 090 jednostek sprzętu specjalnego.