Ron DeSantis ugiął się pod Trumpem. Teraz tylko jedna osoba ...

Ron DeSantis poparł Donalda Trumpa. Z sondażu opublikowanego w niedzielę wynika, że Trump zwiększył swoją przewagę w stanie New Hampshire i po raz kolejny zapewnił sobie nominację.
- Dla mnie jest jasne, że większość republikańskich wyborców w prawyborach chce dać Donaldowi Trumpowi kolejną szansę - powiedział DeSantis na nagraniu. Dodał, że poróżnił się z byłym prezydentem, zwłaszcza w kwestii pandemii koronawirusa.
Redakcja poleca
Ron DeSantis wycofał się z gry o Biały Dom. Trump znów się umocni?
Gubernator Florydy wycofał się z wyścigu prezydenckiego po republikańskich prawyborach w stanie Iowa. DeSantis dostał w nich 21,23 proc. głosów. Zdecydowane zwycięstwo odnotował tam Donald Trump (51,01 proc.).
Jak wynika z sondażu CNN/University of New Hampshire, były prezydent jest pierwszym wyborem dla 50 proc. prawdopodobnych wyborców Partii Republikańskiej w prawyborach, co zwiększa jego przewagę nad Nikki Haley, która obecnie ma poparcie 39 proc. DeSantis dostał w tym sondażu tylko 6 proc. głosów.
Sondaż pokazał, że Trump zyskał zwolenników od początku stycznia, kiedy 39 proc. ankietowanych stwierdziło, że oddałoby na niego głos. Poziom poparcia dla Haley również wzrósł – z 32 proc. we wcześniejszym sondażu, po tym jak inni republikanie odpadli z wyścigu.
We wtorek planowane są republikańskie prawybory w stanie New Hampshire. Ostatnie sondaże pokazują, że Donald Trump może liczyć na zwycięstwo, ale z każdym dniem zmniejsza się jego przewaga nad Nikki Haley.
- Nie chcę być niczyim wiceprezydentem. To nie podlega dyskusji. Zawsze to mówiłam. To gra, w którą inni grają, a ja nie zamierzam w nią grać - powiedziała w sobotę Haley. Seria republikańskich prawyborów ma wyłonić kandydata tej partii na prezydenta, który 5 listopada będzie rywalizował z urzędującą głową państwa demokratą Joe Bidenem.
Źródło: Radio ZET/PAP
Nie przegap