Skrót meczu Wisła Kraków Cercle Brugge. Biała Gwiazda ...

Oczywiście Cercle Brugge było zdecydowanym faworytem dwumeczu, jednak Biała Gwiazda miała nadzieję, że jakimś cudem uda jej się sprawić sensację i wyeliminować czołowy belgijski klub. Jednak rzeczywistość okazała się brutalna, bo polski pierwszoligowiec nie był w stanie nawiązać walki z dużo wyżej notowanym przeciwnikiem.

Już w 8. minucie Alan Minda z łatwością wpadł w pole karne Wisły Kraków i precyzyjnym uderzeniem pokonał Kamila Brodę. Krakowianie jeszcze nie otrząsnęli się po stracie pierwszego gola, a przegrywali już 0:2. W 11. minucie Thibo Somers całkowicie zaskoczył bramkarza Białej Gwiazdy. Gracz drużyny przyjezdnej dostał piłkę na skrzydle, gdy bramkarz spodziewał się dośrodkowania, ten oddał techniczny strzał, zaskakując Kamila Brodę.

W kolejnych minutach goście zdecydowali się cofnąć i oddać pole gry ekipie z Krakowa. Jednak ta mimo swoich szans, nie potrafiła zdobyć bramki kontaktowej, co zemściło się w 36. minucie. Po rzucie rożnym dla Cercle Brugge, trzeciego gola dla przyjezdnych zdobył Christiaan Ravych.

Tuż przed przerwą humory wiślackich kibiców mógł poprawić Angel Rodado, jednak po fantastycznym uderzeniu z woleja najlepszego piłkarza Białej Gwiazdy, golkiper gości sparował piłkę na poprzeczkę.

Drugą część spotkanie Cercle Brugge również rozpoczęło w imponującym stylu. Już w 47. minucie do bramki Kamila Brody trafił najlepszy strzelec belgijskiej drużyny - Kevin Denkey. Natomiast kilka minut później swojego gola strzelił także wprowadzony w przerwie Abdoul Ouattara.

W kolejnych minutach obie drużyny miały swoje szanse do kolejnych trafień, ale na kolejne gole czekaliśmy do końcówki meczu. W 82. minucie przepięknym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się inny rezerwowy przyjezdnych - Kazeem Olaigbe.

Natomiast w 84. minucie honorowe trafienie dla Białej Gwiazdy zdobył Angel Rodado, który kontynuuje swoją serię meczów z rzędu ze zdobytym golem. Snajper Białej Gwiazdy w tym sezonie strzelił już 11 goli.

Rewanż w Belgii będzie jedynie formalnością, ale Wisła Kraków będzie walczyć o honorowe pożegnanie się z kwalifikacjami Ligi Konferencji. Rewanż zaplanowano na czwarte, 29 sierpnia, godzinę 20:00.

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Polecane oferty